Ulubiona dziedzina sportu

Anneliese

siatkówka i tenis ziemny :D
i koszykówka czasami, ale tylko wtedy, kiedy nikt mnie nie drapie i nie dostaje z łokcia w twarz xD a, no i kiedy trafiam do kosza :D

Lanni

hahaha u mnie czasami zakrywają oczy, albo drapią po policzkach, masakra.
tenis ziemny też... ale kręgosłup za często nie pozwala *.*

Mrt.

Cóż byłam cheerleaderką xD ale to nie dla mnie.
Teraz ćwiczę trochę gimnastyki artystycznej, sercem jestem jednak z siatkówką i biegami.

Blacky H.

Siatkówka! xD

Lanni

no! piona Blacky!

Blacky H.

*przybija piątke* Very Happy

LadyxKate

Uwielbiam grać w siatkówkę i lubię jeszcze nawet piłkę
ręczną. Za to kosza nienawidzę.

Lanni

ręczną też lubię. a kosz... tak w kit. nie lubię jak przyjaciółka jest w przeciwnej drużynie, bo jak wystawi łapki do góry to są do nieba i bez problemu zabiera piłkę. Very Happy

Ryboluch

A ja lubię badmintona, siatkówkę, piłkę nożną (tylko na podwórku), zbijaka, gimnastykę (taką, jak mamy na w-f czasami; wtedy nas bierze na taką małą salę i każe się rzucać po materacach ;D) w idiotę (palanta), uwielbiam rzucać się po wszystkich możliwych trzepakach, robić fikołki, 'kiełbaski' i bombki. xD

A oglądać... nie lubię oglądać. Chyba tylko jak chłopaki grają w siatkę, bo wtedy jest zabawnie. ^^
A ostatnio cholera się rozleniwiłam, bo mi się nic nie chce, nawet wyjść na dwór.
Ale mam już małe postanowienie, jutro idę na sanki na amfiteatr i będę z takiej ogrooomnej stromeej góry do rowu zjeżdżać. A co! ^^

Triinuu

ohhh Triinuu uprawia mnóstwo sportu!
Bieg i skok do autobusu/ metra.
W szkole wchodzenie i schodzenie po schodach na czas xD
shopping (wiecie, że to w pewnym okresie było uznawane za sport?! xD)

A tak na serio, nie mogę za bardzo się nadwyrężać przez kolano, ale uwielbiam koszykówkę. Lubie też pograć w ping-ponga x]

Za to szczerze nienawidzę siatkówki.
Nie zaliczyłam jej ani w 1 LO, a ni w tym semestrze. Wszystko zaliczam bez problemu, ale z siatki zawsze mam jedną wielką pałę.

W tv uwielbiam oglądać piłkę nożną, to jest coś *____*

Lanni

Triinu na żywo jest jeszcze lepiej <3 Very Happy

Triinuu

Tak? to kiedyś mnie zabierzesz i mi pokażesz xD
Ale taką prawdziwą, bo takiej podwórkowej kopaniny nie lubię, zawsze tylko czekam, aż się pokłócą i poleją xD

Lanni

dobrze

ale żadnych Lechistów i Arkistów (???) bo baty murowane, a powiedz, że nie kibicujesz nikomu, to podwójne... -.-

Ryboluch

A ja kiedyś wygrałam 2 bilety na FIFA, ale oddałam bratu i tacie.
A potem widziałam zdjęcia i... musiało być świetnie. ^^

Triinuu

Ahhh Lanni, pójdźmy na stadion Legiuni! Hahahaha xD
(Bez pałki i ochroniarza tam nie wchodź)