Ulubione opowiadania.

Mrt.

Mi podoba się
wir-sind-vergessene-kinder

Podoba mi sie sposób opisywania.

kiss-me-or-kill-me

tu także Smile

Malwina

Uwielbiam Letzte-Beichte, bo zastąpiło mi ukochanego Ganzera i z czasem pokochałam je jeszcze mocniej niż GT. Ale chyba nie potrafiłabym wybrać między tymi dwoma opowiadaniami. Oba są cudowne i niezwykłe. Magiczne. Chociaż Letzte-Beichte ma lepszy styl, ale tak to już jest, że do niektórych rzeczy zostaje nam sentyment. I mnie chyba trochę został do opowiadań, które czytałam, kiedy byłam młodsza, bo to były inne emocje.
opowiadanie Tracy
rette bill
i jeszcze jedno. Nie pamiętam, jak się nazywało, ale bohaterka miała na imię Aranel. Teraz pewnie już bym ich nie przeczytała, ale miło mi się kojarzą.

Dark Queen

Nie będę oryginalna, rette - bill było pierwsze i najbardziej zapadło mi w pamięć. czytałam też oba opowiadania Kariny, ale to drugie, wcześniej wspomniane, gdzieś mi umknęło. Na pewno cudna historia Virtual.

Z tych aktualnych... At's i before you forget, mój aktualny numer jeden, Kall i Bahnhofstrasse, Arrisio i vergessene Traume, Ann i an dich, Nadie i new tomorrow, Freiheit i czarno - biała egzystencja, choć niestety zawieszone. To chyba te moje najulubieńsze.

Marilyn

[link widoczny dla zalogowanych] ;3

kocham, kocham, kocham.

Twincessa

[link widoczny dla zalogowanych]

opowiadanko o koncercie w Łodzi

Sarieh

Dla mnie jest LB a potem długo, długo nic. Dziewczyna pisze cudownie. Totalny szacunek.

Imaginacja

Co do mnie, to:
tom-kaulitz-story - chyba na zawsze w mej pamięci. Bodajże pierwsze opowiadanie o tematyce FFTH, możliwe, że teraz bym go nie przeczytała, jednak ten klimat, który tam panował... Magia!
an-dich - świetna i niezawodna Ann. ;* Oby tak dalej.
flimmer-hoffnung - ten styl, fabuła... nie da się tak łatwo tego zapomnieć. Emocje, które towarzyszyły mi przy czytaniu tego opowiadania, są nie do opisania. Powodzenia na sommerfrische, Blacky <3
niemyaniol - magiczna Sound, magiczna historia. niekonwencjonalna fabuła oraz bohaterowie. Tego tak łatwo się nie zapomina.
trudne-niemieckie-zycie - ughh, ile to już lat... TNZ to niesamowite opowiadanie, pamiętam jak dziś, gdy zarywałam noce, by dowiedzieć się, co będzie dalej. Miazga!

Raczej tyle.

Lanni

hm, hm.
abstrakte kunst & about boys

Anguish

Ganzer i Abstrakte Kunst są zdecydowanie najlepsze. lubię tamtego Tomasza xD

PhanTOMrider

Według mnie najlepsze, to:
Ganzer-Tom
Letzte-Beichte
Verloren-Prinz
Verlorene-Sterne
New-tomorrow

Naprawde podziwiam każde z nich.

maena

Teraz czytam:
Letzte-Beichte
Anouk
czasami Prinza

a najlepsze, jakie czytałam, to:
Letzte-Beichte
rette-bill
no i może wpiszę ganzera, choć początkowe odcinki były słabe.

Lanni

letze beichte to najbardziej pozerskie i przereklamowane opowiadanie z jakim się spotkałam, ot co i absolutnie nie mówię tego przez zazdrość! (;

JustIneTee

Lanni

och, no dobra, ale gdyby nie zwracać uwagi na błędy (na co ja rzadko zwracam uwagę, gdy mi się podoba) to jest niesamowite. ^^