Christina Aguilera.

Dark Queen

tak. ja też jestem o tym przekonana. na tyle, na ile mogę być.
ostatnimi czasy Jordan częściej z nim wychodził, bo Kryśka siedziała na planie. On też się wydaje super tatą.

Lanni

uzdolniona, fajna rodzina, ot co.

Dark Queen

dokładnie i kurczę, ona i Jordan wydają się taką fajną parą. pomimo wszystkiego i wszystkich...

Tom'sGirl

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Christina + Jordan = miłość idealna.
to słodkie, że oni nadal wszędzie chodzą za rączkę.

Dark Queen

2002, 2003, 2004, to była cisza. Christina nie pokazywała się z nim zbyt wiele. w 2005 wybuchła bomba. zaczęły się wspólne wyjścia, publiczne okazywanie miłości, wreszcie zaręczyny i ślub, w 2006 to była już sielanka zupełna, aż przyjemnie patrzeć na te foty. w 2007 okazało się, że Chriss jest w ciąży - sprytnie nie potwierdzała informacji do, ja wiem 5 miesiąca, ale wydała ją Pariska - i troszkę przycichło, ale Dżordi stał się jeszcze większą opoką. Matko jak on cudownie o nią dba! Jak pilnuje, by nikt nie zaczepil jej, ani nic. potem wszyystko zaczęło kręcić się wokół Maxa i jakby przestali okazywać sobie pulicznie uczucia. nie całują się na ulicy, nie prowadzają za ręce w taki sposób jak kiedyś i w ogole spoważnieli, ale wciąż widać, że są sobie bliscy. O matko, jak on na nią patrzy! Dba, pilnuje, troszczy się... są zupełnym przeciwienstwem hollywoodzkich par i chwała im za to!
oni mi przywracają wiarę w ludzi. może Jordan nie jest super hiroł, ale... to w jaki sposob mowi o Krysi i to jak ona mowi o nim, to po prostu niesamowite...

Tom'sGirl

Dark, Ty mi tu musisz popodsyłać linki do wywiadów, bo ja nie wiem, jak oni o sobie mówią. ogólnie większość o niej chyba wiem od Ciebie, wiesz? wcześniej wolałam nie interesować się jej życiem, ale... te informacje tak same mi wpadają. xD
za to to jak oni na siebie patrzą... są żywym dowodem na to, że miłość JEDNAK istnieje.

Dark Queen

oni są przykładam potwierdzalności stwierdzenia; właściwy czas i miejsce.
poznali się w wytwórni. kiedy Christina zaczynała nagrywać Stripped. była wtedy w fatalnej formie. bardzo cierpiała. a Jordan był jej pocieszeniem. na początku byli przyjaciółmi. jakieś kawki, spotkania, długie rozmowy. oddała mu ciężar swych przeżyć. a on dzielił się swoimi z nią. i z tego zaufania zrodziła się miłość, bo zaskoczyło od razu. zaufanie bezgraniczne.

Tom'sGirl

hm... Loving me 4 me jest już o Jordanie?

Lanni

eheeeem, tak mi się wydaje, ale niech osądzi Dark. xD

Dark Queen

Sądzę, że tak. Christina nie wypowiedziała się nigdy wprost na ten temat, jednak zbierając informacje do kupy, wydaje mi się, że tak Wink

Tom'sGirl

skoro wszystkie myślimy tak samo, zapewne tak musi być. no bo o kim innym zresztą to mogło by być?
infatuation to wiadomo, o tym, kurde jego imienia nie pamiętam, ale wiadomo o kogo chodzi, w każdym razie ona już z nim nie była tylko napisała piosenkę o tym, co było kiedyś. no i więcej tam tak za bardzo o żadnej miłości nie było, aż do loving me 4 me, czyli możemy założyć, że to było napisane jakoś tak pod koniec stripped, w sensie wrzucone pod koniec na płytę no i o Jordanie. ale się inteligęcją wykazałam! ^^

Dark Queen

George Santos. Wrrr. Taaak, Infatuation jest o nim. Christina to kiedyś tam mówiła.
Stripped wydano w październiku, a Dżordiego poznała kilka miesięcy przed. Nie wiem, kiedy zostali parą. Jednak, cóż, mówiła, że Jordan pokochał ją z wszystkimi wadami zaletami, przyjął je, nie wymagał, nie oczekiwał - był. Pomógł jej się podenieśc i wyleczyć zranione serce. Kurczę, musze obejrzeć ten program raz jeszcze i zwrócić na to większą uwagę.

Tom'sGirl

jaki program? też chętnie obejrzę! ^^

Dark Queen

był taki wywiad z Christiną. nie wiem jaki to. z reszta kiedyś pobierałam dużo tego i mam na płytach.

Tom'sGirl

ale to po polsku? bo jak tak to chyba zacznę szukać na jutubie. a jak nie, no to ja dziękuję, niby znam angielski, ale jak oglądałam z nią wywiad z trasy stripped, to tam jedno zdanie na pięć rozumiałam!