Z miłości, za miłość i dla miłości.

Dark Queen

Małpo jedna, wredna.
Nigdy nie płaczę czytając cokolwiek. Czasem się wzruszam, ale nie jakoś bardzo.
Wiesz, co zrobiłaś tym jednopartem? To Ci powiem. Popłakałaś mnie. To nie jest fajne, wiesz?
W zasadzie nie mam pojęcia, co napisać. Rozbiłaś mnie, roztrzaskałaś, rozpaćkałaś, rozmiękczyłaś i w ogóle, to tak nie można!

I tak chcę aniołka.

Dunst

To jeeeeest fajne! ^^ Rozczulić Dark. No, no. ^^ Uważaj, bo przez Ciebie się jeszcze napuszę z tej dumy i co będzie, co? No co? xD

A co do aniołka... masz Anneliese aniołka, a aniołka Toma na razie nie dostaniesz, o. xD Ale są duuuże szanse, że dostaniesz w ogóle. Bo dzisiaj obiecałam księdzu, że napiszę coś i mu przyniosę do poczytania [taaaaak, pani od polskiego też się upominała]. Spoko, co? I patrz, on też twierdzi, że powinnam zostać księgową! Albo dziennikarką [pomińmy]. Uznał widocznie, że z psychologii utrzymać się nie da. xD No ale wracając do tematu - mam księdzu dać coś do poczytania, więc tak obstawiam, że to będzie historia aniołkowatego Toma. Więc... trzeba ją napisać, nie?^^ A że są święta... a później feeerie... To może dam radę. xD Normalnie to pewnie Amelię bym mu podesłała, jak już skończę, ale... no. Jak przeczytasz do końca [o ile będzie komukolwiek to dane xD], to zrozumiesz dlaczego jednak mu tego nie pokażę. ^^

talkshit

siedze i rycze ;o piekne to jest ;o Crying or Very sad

az brakuje slow . ;o

masz moze jakies swoje opowiadanie albo cos jeszcze ? ;o
bo po tym kawalku pragne wieeecej.

Dunst

W wieloczęsciówkach [fiction] jest moja "Niebiańska Zbrodnia". A adres bloga wysyłam w PW. =)

TomoweLove

O nie o nie o nie ! : ) dzisiaj w koncu sie zmoblizowałam i przeczytałam wszystkie jednoczęściówki i tylko Twoja wycisnęła ze mnie łzy. a już w szczególności te ostatnie zdania powiedziane przez Simone.
Naprawde genialnie ; )

Nie wiem czemu ale ogólnie miłość Toma i Billa do siebie strasznie mnie rozczula, wiec opowiadanie trafione w temat ; )

Letzte Hoffnung

Z reguły nie czytam jednoczęściówek, bo zwyczajnie za nimi nie przepadam, ale z ciekawości weszłam i zrobiłam wyliczankę. Padło na Twoje opowiadanie i... z całą pewnością nie żałuję. Oczarowałaś mnie, absolutnie. Tak pięknie wszystko ubrałaś w słowa; zazdroszczę Ci tej umiejętności. I może z początku było to nieco zagmatwane, jednak wszystko zostało wyjaśnione.
I szczerze? Mam w oczach łzy. A to zdarza mi się bardzo rzadko.

Chylę czoła! Wink

Dunst

No heeeeej, nie no, nie płaczcie! To było fajne na początku, ale teraz to mi już chyba głupio, że tak jedna po drugiej ronicie tu łzy nad tym tekstem. Ja rozumiem, że rozczulić Dark, to tak mi faaaajnie było, ale no... woda ubywa z organizmu! Nie ma co płakać, oni żyją, a to tylko... efekt moich wahań nastrojów, o. Serio. Chciałam Was chyba rozczulić, bo i sama byłam w dość dziwnym humorze, ale żeby aż tak...?

Tom'sGirl

a ja nie płaczę, o. chociaż nie powiem, że się nie wzruszyłam.

to było piękne, tak po prostu.

Dunst

Dzięki za opinię. ;)

Tom'sGirl

nie ma za co. powinnam Ci tu w ogóle napisać o wszystkim, zaczynając od tego jak ładnie konstruujesz zdania, a kończąc na tym, jak ładnie opisujesz uczucia, ale nie jestem w stanie. bo to jest takie opowiadanie, że aż brakuje słów. takie wyjątkowe.

Dunst

Ależ nie trzeba mi tego pisać. Jeszcze się zarumienię, serio. ^^ Ważne, że się podobało i tyle. Wink