Mi to się marzy w przymierzalni!

Tom'sGirl

Drodzy parafianie. Z racji tego iż jest nudny, piątkowy wieczór, a Wy zamiast rozkręcać forum siedzicie na tyłkach, to... wspaniałomyślnie postanowiłyśmy... w sensie, że ja i Blacky... w każdym razie postanowiłyśmy dać Wam dobry przykład. A więc, drogie dziewczynki, nie wstydźcie się, usiądźmy w kółeczku i pomówmy o seksie. Więc jak to u Was z tym było, jest i będzie?

Blacky H.

No więc, nazywam się Blacky i jesteś uzależniona od stosunków męsko - damskich.
W sumie uważam się za zatwardziałą feministkę, ale są rzeczy, do których normalnie w świecie facet się przydaje. ;D
Jeśli chodzi o pierwszy raz... to totalny spontan i chyba najlepszy sex w życiu, naprawde. I to jeszcze z osobą, do której ciągle mam sentyment. Wink

Wiec żadne teksty, że boli, ze fe i be to... akurat mnie nie dotyczoło, może dlatego, że miałam niezłego partnera. ;d
Ogólnie nigdy nie czaiłam tego, że po ślubie i w ogóle... takie chrzanienie mnie wkurza. ^^
Jestem dość szurnięta, więc lubie eksperymentować, ale spokojnie lateks i bicze odpadają! Very Happy

No, pamiętajcie o zabezpieczaniu, Kochane. ^^
Jak coś sobie konkretnego przypomnę to oczywiście dopiszę.

I ogólnie hipisi się fajni. Wolnaa miłość, rulez! : D

Tom'sGirl

To teraz moja kolej, tak? Ekhem... no więc ja to się nazywam Tom'sGirl, co każdy wie, bo to nie AA. ja akurat jestem po zakończonej sukcesem terapii, czyli można powiedzieć, że wyleczyłam się z facetów. oni są ble, mówię Wam!
ale tak samo, jak moja poprzedniczka, uważam, że trudno ich zastąpić w pewnych sprawach(trudno, nie znaczy, że się nie da! nie żebym próbowała).
ja to jestem bardziej przed, niż po, ale to dlatego, że miałam pecha! trafiłam na aż DWÓCH bubków, którzy od razu ręce w majtki pchają, że się tak wyrażę. no więc wyobraźcie sobie taką sytuację, leżymy sobie i niewinnie się całujemy, za ścianą śpi BABCIA, a te mi od razu się pcha z łapami! i niby, że to ja go sprowokowałam! a potem żali się koledze, opowiadając o naszym życiu prawie-intymnym. no i to jest ten pierwszy bubek.

Blacky H.

a bubek nr 2?
Och, no to ja byłam świecie przekonana, ze zestarzeje sie dziewicą, ale... trafiłam na kogoś kto sprawial, że to ja nie potrafiłam trzymać łap przy sobie. ^^ Tak, często prowokuje. Very Happy

Tom'sGirl

no to teraz bubek numer dwa. bo ja zapomniałam dodać, że z tym bubkiem numer jeden to było dość dawno i ja wtedy to nawet nie myślałam o tym, o czym on! a ten numer dwa to już nie było aż tak dawno, więc jest różnica. w każdym razie...
wyobraź sobie, Blacky, taką sytuację: ja tu jestem nieźle wstawiona, nie tylko ja, moja przyjaciółka leży sobie na chłopaku, którego jeszcze wczoraj ledwo lubiła, a mnie ten bubek nr dwa całuje no i niby jest okej, ale trochę mu się pospieszyło. teraz jak o tym myślę to to jest śmieszne, ale wtedy. o matko, ledwo mnie dotknął i prawie doszedł, to było dopiero. kazałam mu trzymać łapy przy sobie, a ten dalej się napala, to mówię, żeby się zachowywał, bo obok była moja przyjaciółka z tym chłopakiem. a on, że możemy iść do drugiego pokoju! nie, to była masakra.
i to wina tych bubków! bo nawet jak już coś ten, to oni nie wiedzą co z czym i wszystko psują! tak sobie myślę.
Blaaacky, chciałaś pytanie. to ja mam pytanie: skąd biorą się dzieci? *.* i, i, i czy Ty się nie bałaś i się nie wstydziłaś tak teeen?

Blacky H.

Faceci, pff.

A ten, kojarzysz plemniczki i komórkę jajową? ;d. Facet ma plemniczki... i jak one połaczą się z jajeczkiem (u kobiety) to powstaje zarodek (czyt. wrzeszczący bachor). Aby to oto powstało musi dojść do stosunku bez zabezpieczeń. Very Happy

A co do strachu to... jestem totalną panikarą. Robiłam już 4 testy ciążowe, bo wyimaginowałam sobie pseudo ciąże. ^^ Ogólnie jeszcze niedawno jechałam na tabletkach i mój partner zawsze miał gumki. Jak raz o nich zapomnieliśmy to przez 2 tygodnie twierdziłam, ze brzuch mi rośnie, ze mam mdłości etc. KOSZMAR.
Na szczęście jest wszystko okey. A co do wstydu? Zgaszone światło to naprawde fajna sprawa i trzeba znać tego kogoś, bo... z zupełnie obcą osobą to bym pewnie teraz miała milion "ale".
Zresztą uwierzcie mi, mówie to nie tylko ja, ale powie wam to każdy facet. Oni w tym czasie nie widzą żadnego cellulitu, rozstępów i innych naszych koszmarów. Mają to gdzieś, dla nich liczy się to, zeby, brzydko mówiąc, "dojść".

Tom'sGirl

plemniczki i jajeczka, fajna sprawa. xD

a co ja mam powiedzieć, jak przez miesiąc głaskałam brzuch i gadałam do niego, po tym jak mi się na imprezie trochę film urwał?! już mu nawet imię nadałam! nawet nie wiesz co poczułam, gdy w końcu nadszedł ten spóźniony okres. znaczy teraz trochę przesadzam, bo niby wiedziałam, że nic nie mogło być, ale kurczę, przywiązałam się do maleństwa!

ja tam temu zgaszonemu światłu nie ufam! zawsze jest księżyc, gwiazdy, latarnie, albo to wszystko na raz! i w ogóle, co mnie tam ich prawiczkowe zapędy, jak ja nie będę się komfortowo czuć, no heloł.

znoodzona · Wysłany: Nie 13:16, 21 Mar 2010 Temat postu:

łoho, nareszcie coś dla mnie! :d
ja jestem przed, kiedyś chciałam czekać do ślubu, ale im bardziej dojrzewam tym bardziej ten pomysł przestaje mi się podobać xd Pierwszy raz, hmm, nie widzi mi się to jakoś mega romantycznie w sensie róże, świeczki itd. Mógłby być jakiś taki zaplanowany spontan, np w hotelu z Tomem, dobra, dobra zagalopowałam się xD a tak poważnie to na pewno chcę zrobić to z osobą, którą będę kochać i będę miała pewność, ze ona również mnie kocha, nie tylko dla seksu.

Blacky, a ja mam pytanie, nie bolało Cię?

Blacky H. · Wysłany: Pon 8:55, 22 Mar 2010 Temat postu:

z ręką na sercu - ani trochę!
Ten cały bół to trochę taki stereotyp, mamy o tym mówią, żeby nas od tego odciągnąć. ^^

znoodzona · Wysłany: Pon 19:08, 22 Mar 2010 Temat postu:

Oo, to dobrze. ;D
Mi właśnie mama mówila, że to noli za pierwszym razem i się strasznie wystraszyłam, bo ogólnie boje się bólu, a zwłaszcza w tym miejscu, ale skoro mówisz, że nie bolało to fajnie. xD